Nasz głos ekspercki jest zauważany w sferze życia publicznego

0
Kierownik Ośrodka Badań, Studiów i Legislacji Krajowej Rady Radców Prawnych, członek Społecznej Komisji Kodyfikacyjnej, pracownik naukowy Uniwersytetu Warszawskiego, specjalizujący się w prawie administracyjnym, autor wielu publikacji naukowych.

Rozmowa z prof. dr. hab. Rafałem Stankiewiczem, Kierownikiem Ośrodka Badań, Studiów i Legislacji Krajowej Rady Radców Prawnych.

Jakie cele strategiczne ma przed sobą Ośrodek i pan jako jego Kierownik?

Przede wszystkim mamy nadzieję, że wchodzimy w nowy okres pracy samorządu i funkcjonowania zawodów prawniczych, jak i wymiaru sprawiedliwości, dlatego chcemy nasze zadania dostosować do rzeczywistości i w ten sposób kreować cele. Liczymy, że otoczenie zewnętrzne, szczególnie otoczenie polityczne, będzie bardziej przyjazne dla nas, że politycy zaczną dostrzegać w nas partnera do rozmów w kształtowaniu rzeczywistości. I to zarówno w wymiarze bezpośrednio nas dotyczącym, a więc tego, w jaki sposób kształtują się ramy wykonywania naszego zawodu, jak i w tym obszarze, który dotyczy stosowania prawa przez nas. Pracujemy nad tym, żeby mieć większy wpływ na treść dużych kodyfikacji – procedur cywilnej, karnej czy administracyjnej, które wykorzystujemy na co dzień w pracy, oraz możliwość kreowania sposobów dojścia do przywrócenia stanu praworządności w Polsce.

OBSiL wydaje mnóstwo opinii – w styczniu naliczyłem ich 50. Czy one trafiają w pustkę?

Ten problem nie pojawił się wczoraj ani przedwczoraj – on zaczął się, od kiedy władza polityczna przestała wsłuchiwać się w głos takich podmiotów, jak chociażby samorząd radców prawnych, które wykonują obowiązki w zakresie kształtowania prawa, i zaniechała prowadzenia rzetelnego procesu konsultacyjnego i legislacyjnego. Mamy to zapisane w ustawie, dlatego rocznie wydajemy 150–200 opinii i ekspertyz dotyczących zmian w ustawodawstwie oraz kilkadziesiąt stanowisk w tym zakresie. Z uwagi na brak normalnych relacji z parlamentem i rządem nasz wpływ na kształtowanie rzeczywistości prawnej nie jest zadowalający, ale wiemy, że nasz głos ekspercki jest zauważany w sferze życia publicznego – zarówno przez prawników, jak i dziennikarzy, którzy potrafią korzystać z tego dorobku.

Jaki jest długofalowy plan działania OBSiL?

Wielowymiarowy. Poza pracą bieżącą, polegającą na wspomnianym już opiniowaniu tego, co dzieje się w pracach parlamentarnych czy rządowych, podjęliśmy pracę nad kilkoma niezwykle ważnymi tematami. Najważniejszy to przeprowadzenie dalszej analizy przepisów samorządowych, głównie na poziomie ustrojowym, czyli ustawy o radcach prawnych, jak i innych przepisów, pod kątem ich efektywności. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza ustawa powstała w 1982 r. W ciągu 40-lecia istnienia samorządu zmieniała się kilkakrotnie, ale co do istoty jego funkcjonowania bardzo nieznacznie, stąd tak ważne jest dokonanie oceny efektywności poszczególnych instytucji i unowocześnienie tych regulacji, w tym także dokonanie analizy prawno-
porównawczej, dotyczącej funkcjonowania samorządu prawniczego w innych krajach, szczególnie w państwach UE. Tak, żebyśmy wytypowali te najlepsze, najbardziej efektywne, dynamiczne rozwiązania i zaproponowali zmiany
w naszych przepisach.

Czyli wnioskuję, że przygotowujecie projekt nowelizacji ustawy o radcach prawnych. Na jakim etapie są te prace?

My nie przygotowujemy projektu ustawy, tylko kompleksowe rozwiązania z poważnym uzasadnieniem, które wskażą kierunki koniecznych zmian w regulacjach prawnych dotyczących radców prawnych, w tym również w zakresie form wykonywania zawodu czy modelu postępowania dyscyplinarnego. Musimy też na nowo spojrzeć, w jaki sposób wykonuje się zawód radcy prawnego w formie stosunku pracy. Myślę, że w tym zakresie możemy zaproponować wiele rozwiązań bardzo efektywnych, które wspomogą radców prawnych funkcjonujących w organach administracji publicznej. Chcemy też zmienić model wizytacji radców prawnych, a także doprecyzować kwestię wpisu na listę radców prawnych, tak aby te regulacje stały się przejrzyste i odpowiadały rzeczywistości. Jest jeszcze drugi obszar naszych celów strategicznych – nie ustajemy w działaniach związanych z konieczną reformą wymiaru sprawiedliwości i to zarówno w wymiarze ustrojowym, jak i proceduralnym, w którym od lat namawiamy ustawodawcę do zmiany przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, tak żeby był on bardziej przyjazny dla stron postępowania i dla pełnomocników. W tym zakresie już trzy lata temu przedstawiliśmy Ministerstwu Sprawiedliwości projekt zmiany modelu postępowania cywilnego, tzw. niebieską księgę radców prawnych, ale mimo pozytywnego odzewu nie podjęto nad nią prac na szczeblu rządowym. Cały czas pracujemy nad nowymi rozwiązaniami, dotyczącymi chociażby rozszerzenia przymusu adwokacko-radcowskiego w postępowaniach cywilnych, co pomogłoby usprawnić przebieg postępowania cywilnego. Dzisiaj funkcjonuje on tylko na poziomie sądów najwyższych instancji, czyli NSA i SN, my chcemy natomiast, żeby ten system rozszerzyć na sądy apelacyjne i okręgowe – czyli wszędzie tam, gdzie stopień skomplikowania sprawy i procedury są na tyle duże, iż obowiązkowy udział pełnomocnika pomógłby sędziom w ich szybszym rozwiązaniu. Stanowiłby też większe zabezpieczenie dla strony postępowania. Taki obowiązek funkcjonuje już w wielu państwach Europy Zachodniej i doskonale się sprawdza.

Kiedy zamierzacie przedstawić założenia zmian parlamentowi?

Do końca tego roku chcemy przedstawić szczegóły naszych prac i odbyć szerokie konsultacje ze środowiskiem radców prawnych, jak było to w przypadku zmian np. w Kodeksie Etyki Radców Prawnych. Następnie liczymy na dialog z ustawodawcą, nie tylko w tym zakresie. Wspólnie z adwokaturą, Stowarzyszeniem Sędziów Polskich „Iustitia” i innymi podmiotami, w ramach Społecznej Komisji Kodyfikacyjnej, pracujemy nad zmianami przepisów ustrojowych wymiaru sprawiedliwości, które obejmują aktywność Krajowej Rady Sądownictwa, Sądu Najwyższego i systemu sądownictwa powszechnego. Mam nadzieję, że wypracowane przez nas rozwiązania pozwolą na przywrócenie stanu praworządności i spowodują, że sądownictwo stanie się bardziej efektywne i obiektywne. Niektóre z tych projektów mają już realny kształt i na pewno będą przedmiotem dyskusji na kolejnym Kongresie Prawników Polskich.

W czasie naszej rozmowy w 2019 r. mówił pan o konieczności przeprowadzenia kwerendy przepisów samorządowych, tak żeby każdy radca prawny wiedział, co go obowiązuje, a co nie. Czy to się udało?

Jeśli chodzi o przepisy wewnętrzne, to w znacznej mierze tak – co najmniej kilkanaście aktów dotyczących funkcjonowania samorządu i wykonywania zawodu przeszło poważną modyfikację i są one przystosowane do obecnych potrzeb i możliwości współdziałania z regulacjami ustrojowymi. Kończymy też budowę jednolitego systemu informatycznego, który pozwoli każdemu radcy prawnemu na dostęp do wszystkich wewnętrznych aktów normatywnych.

Przejdźmy do działalności wydawniczej OBSiL. Błyskawicznie zmieniająca się rzeczywistość prawna wyraźnie tu przeszkadza, czego przykładem są poważne opracowania dotyczące Polskiego Ładu oraz zbiór przepisów Kodeksu Etyki, które w krótkim czasie straciły aktualność. Jak chcecie sobie z tym poradzić?

To prawda. Mimo to czuję dużą satysfakcję, że w sytuacji tak trudnej jak epidemia oraz olbrzymie zmiany w prawodawstwie byliśmy w stanie naszym koleżankom i kolegom przekazywać na bieżąco informacje na ten temat. Mówię tu o szeregu poradników dotyczących tego, jak stosować przepisy covidowe czy Polskiego Ładu. Te pozycje bardzo szybko się dezaktualizowały, ale na tamtym etapie były konieczne i pomocne. Nasze poradniki były na bieżąco aktualizowane, bo docierały do radców przede wszystkim drogą elektroniczną. Dzisiaj przed nami kolejne zadania, które dotyczą rzeczywistości normatywnej po wielkiej reformie przepisów dotyczących wykonywania zawodu, której dokonaliśmy w zeszłym roku. W związku z tym już od kwietnia rozpoczynamy debaty publiczne na temat tego, co zmieniło się w Kodeksie Etyki Radcy Prawnego i Regulaminie wykonywania zawodu radcy prawnego. Będziemy je prowadzić przez kilka miesięcy w wypróbowanej już przez nas formie online, tak żeby każdy mógł w nich uczestniczyć. Wydamy też kolejne poradniki, które w formie elektronicznej będą docierały do naszych koleżanek i kolegów, wspomagając ich w codziennym wykonywaniu zawodu radcy prawnego. Dodatkowo – i będzie to bardzo duża innowacja – finalizujemy prace nad odrębnymi aplikacjami, które pozwolą prawidłowo stosować niektóre regulacje Kodeksu Etyki. Mówię tu np. o specjalnej aplikacji, która pozwoli radcy prawnemu – poprzez odpowiadanie na kolejne pytania – np. wykluczyć niebezpieczeństwo wystąpienia konfliktu interesów w działalności.

Może problem szybko zmieniającego się prawa zostanie kiedyś rozwiązany… Jak podsumuje pan ostatnie lata kierowania Ośrodkiem?

Na pewno jako czas dużych wyzwań. Każdy rok działalności OBSiL i mojej pracy na rzecz samorządu był trudny, ale każdy inny. Walka o wymiar sprawiedliwości, potem epidemia, która wszystkich zaskoczyła i wymusiła na nas natychmiastowe dostosowanie się do rzeczywistości – zarówno w płaszczyźnie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, jak i naszego wewnętrznego funkcjonowania, czyli izb. To była praca po kilkanaście godzin dziennie. Potem doszedł brexit, który też był dla nas bardzo trudny, bo musieliśmy pokazać, na ile te więzy prawne, które łączyły Wielką Brytanię z Unią Europejską, mogą ulec rozluźnieniu. Uczestniczyliśmy w tym procesie również na poziomie europejskim, wspomagając nasz rząd czy Komisję Europejską, pokazując, jak rozbrat powinien wyglądać. I na ile jest to bezpieczne dla struktur państwowych i dla obywateli. Ubiegły rok to kolejne wyzwania – wojna w Ukrainie, 40-lecie samorządu radcowskiego i ogromna reforma – zmiany w przepisach zewnętrznych, a także ustrojowych oraz Kodeksu Etyki i Regulaminu wykonywania zawodu. To również była praca na okrągło, wiążąca się z wieloma napięciami. Ten rok jest natomiast rokiem, w którym staramy się pokazać, że jesteśmy gotowi przyjąć na siebie bardzo duży udział w zmianie rzeczywistości, która nas otacza. Jeśli władza po wyborach da nam możliwość współpracy, to zrobimy wszystko, aby te regulacje, o których tu mówiliśmy, zostały wprowadzone.

Rozmawiał Bogdan Bugdalski