Kodeks karny jeszcze surowszy

0

Podpisana przez prezydenta ustawa z 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny znacząco zaostrza kary za przestępstwa zarówno zagrożone grzywną, jak i pozbawieniem wolności. Dla nowelizacji przewidziano trzymiesięczne vacatio legis, co oznacza, że większość jej przepisów wejdzie w życie 14 marca 2023 r.

Polskie sądy, które należą do jednych z najłagodniejszych w Europie, nie będą już tak pobłażliwe, jak dotychczas.

Obok kary więzienia obligatoryjnie wymierzana będzie teraz kara grzywny, której minimalną wysokość też zwiększono. Sądy będą musiały orzec karę ograniczenia czy pozbawienia wolności co najmniej w określonym w przepisach wymiarze. Nowelizacja wprowadza bowiem generalną zasadę, że sankcja karna ma być jak najsurowsza i nie musi uwzględniać celów wychowawczych oraz kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Wyższy wymiar kar

Na podstawie znowelizowanych przepisów sądy będą teraz mogły wymierzać kary do 30 lat, w miejsce dotychczasowej granicy 15 lat. Zniesiono karę 25 lat więzienia, wprowadzając karę dożywocia bez możliwości warunkowego zwolnienia. Z 25 lat do 30 lat wydłużono okres, po którym skazani na dożywocie mogą ubiegać się o warunkowe zwolnienie. Wydłużono też okres przedawnienia karalności zabójstwa z 30 do 40 lat.

Zaostrzeniu ulegają kary za pedofilię i przestępstwa seksualne. Zgwałcenie dziecka będzie teraz podlegać karze od 5 do 30 lat więzienia albo dożywotniemu więzieniu (obecnie jest od 3 do 15 lat). Taki sam wymiar kary będzie grozić za gwałt ze szczególnym okrucieństwem oraz z następstwem w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za zgwałcenie z następstwem śmierci kara wyniesie natomiast co najmniej 8 lat więzienia lub dożywocie. Dotychczas było to od 2 do 12 lat więzienia.

Wobec przestępców seksualnych – recydywistów – stosowane będzie nadzwyczajne zaostrzenie kary. Zaostrzone zostały także zasady ich warunkowego zwolnienia, o które będą się oni mogli ubiegać po odbyciu 3/4 kary.

Nowe przepisy zwiększają też kary za poważne przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Zmiany to m.in.: podwyższenie z 12 do 15 lat więzienia górnej granicy kary za rozbój, a do 20 lat za rozbój z użyciem broni oraz umyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Zaostrzają też odpowiedzialność karną nieletnich. Teraz osoby, które ukończyły 15 lat, będą mogły być karane jak dorośli za zabójstwo oraz gwałt i zgwałcenie z następstwem w postaci śmierci pokrzywdzonego. W wymienionych w ustawie przypadkach za zabójstwo będą jak dorośli odpowiadali również 14-latkowie.

Nowelizacja wprowadza też nowe typy przestępstw, takie jak:

  • przygotowanie do zabójstwa czy przyjęcie zlecenia zabójstwa zagrożone karą od 2 do 15 lat więzienia;
  • uchylanie się od naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem – od 3 miesięcy do 5 lat więzienia;
  • wymuszenie rozbójnicze mienia poprzez szantaż – od roku do 10 lat.

Konfiskata aut nietrzeźwym kierowcom

Wśród nowości należy także wymienić przepadek pojazdu, na który sąd będzie obligatoryjnie skazywał kierowców mających nie mniej niż 1,5 promila alkoholu we krwi i to bez względu na to, czy spowodowali wypadek drogowy. Chociaż w takiej sytuacji sąd będzie mógł odstąpić od przepadku.

W przypadku sprawców wypadku konfiskata samochodu będzie orzekana już od powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi, a także popełniającym takie przestępstwo po raz kolejny. Jeżeli samochód nie jest wyłączną własnością kierowcy, sąd orzeknie przepadek równowartości pojazdu.

Ta kwestia bardzo mocno skupia teraz uwagę części społeczeństwa. Jednak zdaniem r. pr. dr. hab. Tomasza Schefflera, zastępcy kierownika Ośrodka Badań, Studiów i Legislacji KRRP, problem przepadku samochodu jest dużo szerszy. – To bardziej kwestia podejścia do własności, a więc tego, czy uznajemy, że jest to prawo przyrodzone osobie, która ma uprawnienia do korzystania z danej rzeczy z wyłączeniem innych podmiotów, czy też traktujemy je jako swoiste prawo społeczne. W tym przepisie widać, że ustawodawca ewidentnie odchodzi od liberalnego pojęcia prawa własności i zmierza do uznania prawa własności za prawo społeczne. Moim zdaniem jest to zbyt daleko idące i ta kwestia będzie prawdopodobnie przedmiotem dużej pracy intelektualnej, orzeczniczej sędziów, a także pełnomocników, aby przyjąć jednak docelowo liberalne rozumienie własności – uważa Tomasz Scheffler.

Ważne daty

Dla nowelizacji Kodeksu karnego przewidziano trzymiesięczne vacatio legis, co oznacza, że większość jej przepisów wejdzie w życie 14 marca 2023 r.

Zmiany dotyczące przepadku pojazdu mechanicznego albo jego równowartości zaczną obowiązywać 14 grudnia 2023 r. Z dniem 1 stycznia 2026 r. wejdą natomiast zmiany dotyczące elektronicznej kontroli miejsca pobytu skazanego w związku z przerwą w wykonaniu kary pozbawienia wolności.

r. pr. dr hab. Monika Całkiewicz, Dziekan Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie

– Gdybym miała skomentować nowelizację Kodeksu karnego krótko, powiedziałabym: ustawodawca nastawił się wyłącznie punitywnie. Wprowadził tylko jedną zmianę korzystną dla sprawców, zresztą kontrowersyjną, bo dotyczącą tzw. przestępstw przepołowionych przeciwko mieniu. Od marca 2023 r. tylko wykroczeniem będzie kradzież mienia wartości do 800 zł. Większość pozostałych zmian to podwyższanie granic zagrożenia ustawowego; zmieniono także generalny wymiar kary pozbawienia wolności, którą można będzie wymierzać w granicach od 1 miesiąca do 30 lat.

Najbardziej niepokojące jest wprowadzenie kary nieludzkiej, czyli dożywotniego pozbawienia wolności z zakazem warunkowego zwolnienia. Ustawodawca nie wziął pod uwagę, że sprawca pozbawiony nadziei na opuszczenie zakładu karnego nie ma żadnej motywacji, aby poddać się resocjalizacji. Może „bezkarnie” zgwałcić współwięźnia lub zabić strażnika więziennego, bo przecież nic gorszego niż życie w izolacji nie może go już spotkać.

Komentując obecne zmiany, nie dostrzega się często rzeczywistego zwiększenia władzy prokuratora. A warto zwrócić uwagę choćby na dwie kwestie. Otóż z dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary tzw. mały świadek koronny (art. 60 § 3 k.k.) będzie mógł skorzystać tylko na wniosek prokuratora, a więc nie wystarczy tu ocena sądu. Druga zmiana dotyczy Kodeksu postępowania karnego, w którym zwiększono wpływ prokuratora na porozumienia procesowe, zmieniając art. 387 § 2 dotyczący wydania wyroku skazującego w trybie tzw. dobrowolnego poddania się karze. Od marca prokurator będzie musiał oświadczyć, że zgadza się na warunki zaproponowane przez oskarżonego, co w sytuacji jego częstego nieuczestniczenia w rozprawach uniemożliwi szybsze, konsensualne zakończenie procesu.

Z punktu widzenia radców prawnych praktykujących w sprawach karnych, szczególnie w charakterze obrońców, zmiany przynoszą więc nowe wyzwania. Przy czym nie tylko konieczna okaże się większa otwartość na kooperację z organami ścigania, wyposażonymi w większą władzę, ale też podejmowanie wszelkich starań, żeby nie doszło do wymierzenia kary nieludzkiej, niezgodnej ze standardami cywilizacyjnymi.

r. pr. dr hab. Tomasz Scheffler,
Dziekan Rady OIRP we Wrocławiu, zastępca kierownika Ośrodka Badań, Studiów i Legislacji KRRP

– Bardziej od tych zaostrzających przepisów Kodeksu karnego niepokoi nas to, że cała ta nowelizacja była robiona tak, jakby kara była najważniejszym elementem polityki kryminalnej. W zmianach brakuje podkreślenia nieuchronności kary, czyli takiego prowadzenia procedury, która ułatwiałaby pracę zarówno prokuratora i pełnomocnika, jak i sędziego, usprawniała postępowanie. Odstąpiono od zasady, że nieuchronność kary jest ważniejsza niż zagrożenie karą.

Na pewno w przypadku przepisów prowadzących do znaczącego wydłużenia czasu pozbawienia wolności będziemy mieli duże pole do popisu. Chociaż zakres wolności sędziowskiej został w wielu przypadkach mocno ograniczony, to jego swoboda decyzyjna pozostała. I tu jest teraz zadanie pełnomocnika obrońcy, żeby te kary kwestionować, a w przypadku pełnomocnika występującego po stronie ofiary, aby wykazywać zasadność wysokiej kary. W sprawach karnych często mamy bowiem do czynienia z drastycznymi wydarzeniami, tragedią ofiar i ich rodzin.

Pełnomocnicy będą mieć teraz bardzo ważne zadanie, ponieważ będą przedstawiali konkurencyjne wobec prokuratury stanowiska. Od tego będzie w dużej mierze zależało działanie sądu. Oczywiście sąd wypracowuje też własne zdanie, ale od tego są strony, żeby przedstawić alternatywne interpretacje i argumenty. I w związku z tym część tych rozwiązań może zostać przyjęta. Mam nadzieję, że tak będzie.

OBSiL będzie radców prawnych w tym wspierał, przedstawiając pewne – najbardziej poprawne zdaniem naszych specjalistów – interpretacje uchwalonych przez ustawodawcę przepisów.

Obecnie naszym zadaniem jako samorządu jest wyjaśniać ludziom, że tym pełnomocnikiem, a dokładnie mówiąc, obrońcą
w sprawach karnych, może być radca prawny. I te działania podejmujemy, promując zawód.