POTRĄCENIE Z WIERZYTELNOŚCIĄ KLIENTA

0
  • Warunki stosowania
  • Relacje z zapisami Regulaminu wykonywania zawodu
  • Kwestie intertemporalne

Zmiany Kodeksu Etyki Radcy Prawnego dotyczą także rozliczeń radcy prawnego z klientem. Począwszy od 1 stycznia 2023 r., obowiązuje zmieniony art. 37 ust. 4 KERP, zgodnie z którym „radca prawny nie może przekazać środków z tytułu zapłaty wynagrodzenia z rachunku odrębnego na swój rachunek bez zgody klienta. Jeżeli jednak umowa o świadczenie pomocy prawnej zawarta została co najmniej w formie dokumentowej, a klient opóźnia się z zapłatą wymagalnego wynagrodzenia radcy prawnego lub jego części, radca prawny ma prawo potrącić swoją wierzytelność z wierzytelnością klienta o wypłatę środków znajdujących się w dyspozycji radcy prawnego”. Z powyższego wynika, że radca prawny jest uprawniony do dokonania potrącenia, jeżeli klient pozostaje w opóźnieniu, a umowa o świadczenie pomocy prawnej została sporządzona w formie dokumentu. Przy czym chodzi tu o sytuację, w której z rzeczonej umowy wynikać będzie choćby pośrednio wysokość wynagrodzenia radcy prawnego. Jeżeli chodzi o formę dokumentową, to zgodnie z art. 773 Kodeksu cywilnego „dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią”. Będzie to więc zarówno tradycyjny papierowy dokument, jak również wiadomość mailowa. Mając na względzie dyspozycję art. 772 – „Do zachowania dokumentowej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci dokumentu, w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie” – konieczne jest, aby z korespondencji mailowej, w której ustalono wysokość wynagrodzenia, wynikało, że jej adresatem i nadawcą był klient radcy prawnego.

Wprowadzona zmiana jest bardzo istotna – albowiem w dotychczasowym KERP art. 37 ust. 4 wprowadzał wyraźne ograniczenie („Radca prawny nie może przekazać środków z rachunku odrębnego na swój rachunek z tytułu zapłaty wynagrodzenia bez pisemnej zgody klienta”). Sens wprowadzonej  regulacji sprowadza się do tego, że jeżeli radca prawny znajdzie się w posiadaniu środków klienta – czy to jako nadpłata wpłaconych środków na koszty procesu, czy też w postaci otrzymania pieniędzy bezpośrednio od kontrahenta czy też przeciwnika procesowego klienta – jeżeli jednocześnie klient pozostaje w opóźnieniu w stosunku do radcy prawnego z należnościami, których wysokość wynika z zawartej formie dokumentowej umowy z klientem – wówczas potrącenie jest dopuszczalne.

Warto przy tym zauważyć, że odebrać środki należne klientowi od przeciwnika procesowego można jedynie na podstawie odrębnego wyraźnego umocowania. Standardowe umocowanie udzielone w oparciu o art. 91 pkt 5 k.p.c. obejmuje jedynie umocowanie do odbioru kosztów procesu od strony przeciwnej.

Wracając do umocowania radcy prawnego do odbioru kosztów od strony przeciwnej, należy wskazać, że jeżeli z umowy zawartej przez radcę prawnego z klientem będzie jednoznacznie wynikać, że składnikiem jego wynagrodzenia są także zasądzone koszty zastępstwa procesowego, i przeciwnik procesowy klienta przeleje je na konto radcy prawnego – to wówczas żadne potrącenie nie jest potrzebne. Po prostu przeciwnik klienta radcy prawnego, płacąc na konto radcy prawnego, wywiąże się ze swojego zobowiązania wobec klienta radcy prawnego. Ta sama wpłata stanowić będzie jednocześnie wywiązanie się przez klienta z obowiązku zapłaty wobec radcy prawnego kwoty dodatkowego wynagrodzenia wynikającego z umowy. Radcy prawnemu pozostaje w takim wypadku wystawienie faktury – klient w zależności od treści umowy będzie zobligowany do dopłaty podatku VAT – albo i nie, jeżeli umówiona kwota będzie kwotą brutto.

Relacje z zapisami Regulaminu wykonywania zawodu

Odnosząc się do regulacji regulaminowych, zgodnie z § 20 Regulaminu wykonywania zawodu, „radca prawny, który w związku ze świadczeniem pomocy prawnej wszedł w posiadanie aktywów majątkowych klienta, zobowiązany jest do dysponowania nimi zgodnie z ustaleniami poczynionymi z klientem”. Ten jednoznaczny zapis o konieczności dysponowania środkami klienta za jego zgodą może budzić kontrowersje w relacji do uprawnienia radcy prawnego z art. 37 ust. 4 KERP, zwłaszcza że regulamin został uchwalony później i można było bez przeszkód nadać mu odpowiednie brzmienie. Jednakże przyjąć należy, że żadnej konkurencyjności tu nie ma i radca prawny co do zasady jest zobligowany do dysponowania środkami klienta za jego wiedzą i zgodą – co nie wyklucza w pewnych okolicznościach dokonania potrącenia po ziszczeniu się przesłanek z art. 37 ust. 4 KERP.

Należy zwrócić uwagę na regulację z art. 37 ust. 1. KERP, zgodnie z którą pieniądze klienta znajdujące się w posiadaniu radcy prawnego powinny być odpowiednio wyodrębnione i zdeponowane na rachunku odrębnym od innych rachunków radcy prawnego. A zatem w opisywanym przypadku radca prawny, otrzymując wpłatę od przeciwnika procesowego klienta (względnie otrzymując od klienta pieniądze na realizację zleconej transakcji), zobowiązany jest podać wyodrębniony numer konta, aby pozostać w zgodzie z uregulowaniami KERP. Przy czym pamiętać należy, że jest to uregulowanie mające wyłącznie walory estetyczne. W przypadku bowiem dokonania zajęcia przez komornika środki jako należące do radcy prawnego i tak zostaną zajęte niezależnie od tego, czy będą na wyodrębnionym rachunku, czy jakimkolwiek innym rachunku kancelarii. Jeżeli chodzi o wyodrębniony rachunek, to zgodnie z § 21 ust. 2 regulaminu radca prawny może prowadzić jeden taki rachunek dla wszystkich klientów.

Kwestie intertemporalne

W związku z okolicznością, że art. 37 ust. 4 KERP w obecnym brzmieniu obowiązuje od 1 stycznia 2023 r., można przeanalizować, co z potrąceniami dokonanymi przed tą datą, które w świetle aktualnie obwiązującego przepisu KERP byłyby dopuszczalne. Co do zasady uchwała wprowadzająca KERP przyjęła, że w odniesieniu do zdarzeń mających miejsce przed dniem wejścia w życie znowelizowanego KERP mają moc przepisy dotychczasowe. Jest to rozwiązanie słuszne, każdy z radców prawnych winien być oceniany według KERP obowiązującego w chwili jego zachowania. Jednakże tę konkretną regulację należałoby przeanalizować pod kątem zasad ogólnych z Kodeksu karnego mających odpowiednie zastosowanie zgodnie z art. 741 pkt 2 ustawy o radcach prawnych. Po pierwsze należy sobie zadać pytanie, czy właściwe będzie wyciąganie sankcji dyscyplinarnych przez samorząd w sytuacji, w której Krajowy Zjazd Radców Prawnych uznał określone działanie za dopuszczalne i niezasługujące na sankcje dyscyplinarne. Odpowiednie stosowanie art. 4 k.k. nie jest jednoznaczne z następujących przyczyn. Po pierwsze powoływany art. 4 k.k. w § 1 wprowadza odmienną zasadę od uchwały wprowadzającej KERP – mianowicie: „Jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy”. Artykuł 4 § 1 k.k. co do zasady odnosi się do wysokości kary, a nie do sytuacji, w której określone zachowanie przestało być traktowane jako delikt dyscyplinarny. Dodatkowo zauważyć należy, że w KERP w odróżnieniu od Kodeksu karnego do poszczególnych deliktów nie są przyporządkowane konkretne sankcje karne, ale funkcjonuje jeden katalog kar – niezależnie od rodzaju przewinienia. To wszystko powoduje, że co do zasady należy i powinno się do zdarzeń mających miejsce przed 1 stycznia 2023 r. stosować KERP w dotychczasowym brzmieniu – jednakże w przypadku, gdy dany czyn nie będzie stanowił już deliktu dyscyplinarnego – tak jak w przypadku „uprawnionego potrącenia” usprawiedliwione byłoby uniewinnienie radcy prawnego poprzez wyjątkowe i odpowiednie stosowanie ogólnej reguły z art. 4 § 1 k.k. Za takim rozwiązaniem przemawia także brzmienie § 4 ust. 4 k.k., który stanowi, że jeżeli według nowej ustawy czyn objęty wyrokiem nie jest już zabroniony pod groźbą kary, skazanie ulega zatarciu z mocy prawa. Mając zatem na względzie konieczność zatarcia skazania w przedmiotowych wypadkach, orzekanie kar za zachowanie radcy prawnego, które nie stanowi obecnie deliktu dyscyplinarnego, wydaje się być nieuzasadnione.