Zgodnie z ustawą o radcach prawnych nie tylko radcowie prawni podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej za postępowanie sprzeczne z prawem, zasadami etyki lub godnością zawodu bądź za naruszenie swych obowiązków zawodowych. Takiej samej odpowiedzialności podlegają aplikanci radcowscy.
Z tytułu wykonywania czynności zawodowych radca prawny oraz aplikant radcowski ponoszą odpowiedzialność prawną. Jest to odpowiedzialność prawna za to, w jaki sposób wykonywany jest zawód zaufania publicznego. Ma ona zróżnicowany charakter i obejmuje różne rodzaje odpowiedzialności prawnej. W szczególności są to odpowiedzialność cywilna, odpowiedzialność karna, odpowiedzialność karnoskarbowa, odpowiedzialność podatkowa czy odpowiedzialność administracyjna.
Na łamach „Radcy Prawnego” regularnie przybliżamy aplikantom podstawowe zagadnienia związane z zasadami wykonywania zawodu, zasadami etyki, a także z koniecznością ich przestrzegania. Warto przyjrzeć się, co grozi, gdy obowiązek przestrzegania tych zasad nie jest realizowany w kontekście kolejnego rodzaju odpowiedzialności, jaką jest odpowiedzialność dyscyplinarna.
Odpowiedzialność dyscyplinarna
Nie wszystkie czyny kwalifikują się do tego, aby były karane przez państwo. Z punktu widzenia prawidłowego rozwoju stosunków społecznych lepiej jest, gdy niektóre z nich są rozpoznane przez władzę karzącą nie państwa, lecz znajdujących się pod jego jurysdykcją organów. Lepiej jest, gdy one realizują władzę dyscyplinarną i gdy przepisy dyscyplinujące są wyodrębnione z przepisów prawa karnego[1].
Odpowiedzialność dyscyplinarna ma dyscyplinować do postępowania właściwego dla członków danej grupy społecznej. Ma w nich przywracać te cechy, które są cechami właściwymi, pożądanymi dla członków danej grupy społecznej, niezależnie od tego, jaki jest charakter grupy, czy jest to grupa mała, czy grupa duża, grupa zawodowa czy grupa utworzona ze względu na inną cechę niż wykonywana profesja[2].
Nullum crimen sine lege
Jedną z tych grup jest także samorząd radców prawnych. W jej ramach odpowiedzialności dyscyplinarnej podlegają radcowie prawni i aplikanci radcowscy. Podstawą prawną tej odpowiedzialności jest art. 64 ustawy o radcach prawnych. Zgodnie z ust. 1 tego artykułu radcowie prawni i aplikanci radcowscy podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej za postępowanie sprzeczne z prawem, zasadami etyki lub godnością zawodu bądź za naruszenie swych obowiązków zawodowych. Bez istnienia cytowanego przepisu nie istniałaby możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności dyscyplinarnej radcy prawnego lub aplikanta radcowskiego. Na marginesie można dodać, że praktycznie niemożliwe jest także zdanie egzaminu radcowskiego z zasad wykonywania zawodu lub zasad etyki bez znajomości tego przepisu.
Jak wskazują komentatorzy, w przypadku postępowań dyscyplinarnych szczególnie doniosłe znaczenie ma zasada nullum crimen sine lege, gdyż oznacza ona nie tylko bezwzględny zakaz karania bez podstawy ustawowej (np. na podstawie aktu niższego rzędu lub nawet bez aktu prawnego), lecz wprowadza także niedopuszczalność stanu, w którym wystąpiłby sam brak przywołania ustawy jako podstawy ukarania[3]. Stanowisko to jednoznacznie podziela SN. W uzasadnieniu wyroku SN z dnia 17 listopada 2015 r. (SDI 44/15, Legalis) wskazano: „Nie sposób pozostawić bez komentarza przejścia przez sąd drugiej instancji [czyli Wyższy Sąd Dyscyplinarny – przyp. aut.] do porządku nad zarzutem odwoławczym wskazującym już to na brak w opisie przypisanego obwinionemu czynu ustawowych znamion przewinienia dyscyplinarnego z art. 64 ust. 1 ustawy o radcach prawnych, to jest stwierdzeń, że jego zachowanie kolidowało z »zasadami etyki lub godnością zawodu«, już to na brak tego przepisu w kwalifikacji prawnej czynu. Od dawna w judykaturze ugruntowane jest zapatrywanie prawne, że podstawą odpowiedzialności dyscyplinarnej radcy prawnego musi być przepis ustawy o radcach prawnych, a konkretnie jej art. 64, w którym określono zachowania radców prawnych i aplikantów radcowskich uznawane za delikty dyscyplinarne. […] Takiej podstawy stanowić nie może przepis rangi podustawowej, a dokładniej przepis zawarty w uchwale organu korporacyjnego (zob. wyr. SN z 15 lipca 2010 r., SDI 12/10, OSNKW 2011, z. 3, poz. 25). […] Z całym naciskiem warto tu odnotować, że uchwały jakichkolwiek organów samorządu zawodowego nie mogą stanowić materialnoprawnej podstawy odpowiedzialności o charakterze represyjnym, a więc także odpowiedzialności dyscyplinarnej radców prawnych”.
Odpowiedzialność dyscyplinarna a KERP
I choć niektórzy komentatorzy – także w świetle opisanej powyżej zasady nullum crimen sine lege – uznają za zbędne jego istnienie, to w Kodeksie Etyki Radcy Prawnego znalazł się art. 3 ust. 1, zgodnie z którym naruszenie postanowień kodeksu stanowi podstawę odpowiedzialności dyscyplinarnej. Bez istnienia tego przepisu i tak byłoby oczywiste, iż naruszenie postanowień KERP stanowi podstawę odpowiedzialności dyscyplinarnej. Należy przy tym pamiętać, że pojęcie zasad etyki zawodu radcy prawnego, o których mowa w ww. art. 64 ustawy, jest szersze od KERP, który stanowi jedynie ich skodyfikowaną część[4].
Istotne jest więc według komentatorów uznanie kluczowej roli organu orzekającego dla swoistego odkrywania zasad etyki. Kodeks Etyki Radcy Prawnego ma ważną rolę w obiektywizacji (odkrywaniu) istniejących reguł, jednak to ostatecznie sąd (zarówno samorządowy, jak i SN) określa istnienie i brzmienie zasady (zasad), z punktu widzenia których konkretny przypadek jest rozpatrywany. Innymi słowy, istnienie kodeksów czy innych oficjalnych zbiorów reguł etyki zawodowej uchwalanych przez organy samorządu nie jest konieczne dla pociągnięcia do odpowiedzialności za naruszenie zasad etyki. Przy ich braku określenie, jaka zasada etyczna została naruszona, należy do organu dyscyplinarnego. To, co istotne, to spoczywający na danym organie obowiązek wyraźnego określenia, jaka zasada etyczna została w jego opinii naruszona[5]. Autorzy komentarza wskazują, że nawet gdyby np. nie istniał KERP, działanie radcy prawnego polegające na jednoczesnym świadczeniu pomocy prawnej przeciwnikom procesowym byłoby postępowaniem niedopuszczalnym, naruszającym zasadę konieczności unikania konfliktu interesu.
Przewinienie dyscyplinarne
Przewinieniem dyscyplinarnym w myśl art. 64 ustawy jest:
1) postępowanie sprzeczne z prawem; 2) postępowanie sprzeczne z zasadami etyki; 3) postępowanie sprzeczne z godnością zawodu; 4) naruszenie obowiązków zawodowych; 5) niespełnienie obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia. Ponadto art. 11 ust. 2 ustawy kreuje dodatkową podstawę odpowiedzialności dyscyplinarnej w postaci: 6) nadużycia wolności słowa i pisma (o której mowa w art. 11 ust. 1 ustawy), stanowiącego ściganą z oskarżenia prywatnego zniewagę lub zniesławienie strony, jej pełnomocnika lub obrońcy, kuratora, świadka, biegłego lub tłumacza.
Należy pamiętać, że jeden czyn może stanowić tylko jedno przewinienie dyscyplinarne. W przypadku gdy czyn (postępowanie) wypełnia znamiona więcej niż jednego deliktu dyscyplinarnego, sąd skazuje za jedno przewinienie na podstawie wszystkich zbiegających się deliktów.
Czyn stanowiący przewinienie dyscyplinarne musi być bezprawny. Z bezprawnością mamy do czynienia, gdy stwierdzimy, że naruszone zostały określone obowiązki lub zasady związane z wykonywaniem zawodu. Powszechnie akceptuje się również to, że odpowiedzialność dyscyplinarną ponosi się na zasadzie winy. Delikt dyscyplinarny może być popełniony z winy umyślnej ‒ gdy sprawca ma zamiar popełnienia czynu zabronionego, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi, albo z winy nieumyślnej, gdy sprawca co prawda nie ma zamiaru popełnienia czynu zabronionego, ale wskutek niedochowania należytej staranności popełnia go. W praktyce ustalenie w postępowaniu dyscyplinarnym, że dany czyn nie był zawiniony, prowadzi do uniewinnienia sprawcy, ustalenie zaś umyślności lub nieumyślności będzie miało wpływ na stopień reakcji penalnej organu dyscyplinarnego.
Zakres czasowy odpowiedzialności dyscyplinarnej
Radca prawny odpowiada dyscyplinarnie od momentu uzyskania do czasu utraty statusu radcy prawnego. Aplikant radcowski ponosi odpowiedzialność od momentu wpisu na listę aplikantów radcowskich do czasu skreślenia z tej listy. W przypadku ukończenia aplikacji radcowskiej, złożenia egzaminu radcowskiego z wynikiem pozytywnym i wpisania na listę radców prawnych radca prawny odpowiada dyscyplinarnie także za czyn popełniony po wpisaniu go na listę aplikantów radcowskich. Powyższe wynika wprost z przywoływanego już art. 3 KERP. Z omawianej regulacji wynika jednocześnie, że radca prawny nie może być pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej za czyn (polegający na naruszeniu KERP) popełniony przed wpisaniem na listę radców prawnych lub listę aplikantów radcowskich.
Przepisy ustawy nie przewidują możliwości prowadzenia postępowania dyscyplinarnego co do osoby, która utraciła status radcy prawnego lub aplikanta, choć – dla porównania – takie rozwiązanie w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej przyjęto np. w stosunku do sędziów.
Charakter posiadania statusu aplikanta a odpowiedzialność dyscyplinarna
Jak słusznie się wskazuje, oceniając zachowanie aplikanta radcowskiego, nie można zapominać o charakterze jego działania, które różni się od działań, do jakich uprawniony jest radca prawny. Aplikant radcowski, aby uniknąć odpowiedzialności dyscyplinarnej, powinien odmówić wykonania zleconych czynności niezgodnych z etyką. Radca prawny wykonuje czynności zawodowe samodzielnie, a aplikant radcowski podejmuje czynności na rachunek radcy prawnego, pod kierunkiem i nadzorem, zgodnie z jego poleceniami, wskazówkami i uwagami. Deliktem dyscyplinarnym w tym kontekście jest zatem posługiwanie się przez aplikanta tytułem radcy prawnego oraz wprowadzanie w błąd, że ma możliwość samodzielnego wykonywania czynności zawodowych, prowadzenia spraw i świadczenia pomocy prawnej, a także niezgodne z prawem i dobrymi obyczajami pozyskanie klienta (przejęcie klienta)[6].
W jednym z orzeczeń Sąd Najwyższy stwierdził, że aplikant radcowski nie może co prawda ponosić odpowiedzialności dyscyplinarnej za nienależyte wykonywanie zawodu radcy prawnego, którego jeszcze w dosłownym sensie nie wykonuje, ani za czyny sprzeczne ze ślubowaniem radcowskim, którego jeszcze nie złożył, ale może i powinien ponosić odpowiedzialność dyscyplinarną za nienależyte wykonywanie zawodu aplikanta, za czyny sprzeczne ze ślubowaniem aplikanckim oraz za takie zachowanie w życiu publicznym i prywatnym, które jest sprzeczne z podstawowymi normami moralnymi, szacunkiem dla praw człowieka oraz dbaniem o godność zawodu, który ma w przyszłości wykonywać. Odpowiedzialność dyscyplinarną powinien ponosić również za czyny, które w języku prawnym ująć należy jako obrazę lub zniesławienie (postanowienie SN z dnia 21 listopada 2008 r., SDI 27/08, OSNSD 2008, nr 1, poz. 130).
Niezależność postępowania dyscyplinarnego od innych postępowań
Odpowiedzialność dyscyplinarna jest niezależna od innych rodzajów odpowiedzialności. Przewinienie dyscyplinarne nie musi stanowić czynu, który spełnia jednocześnie przesłanki odpowiedzialności karnej, cywilnej lub skarbowej, a zatem odpowiedzialność dyscyplinarna ma charakter samoistny. Potwierdzenie możemy znaleźć w orzecznictwie TK, który zwraca uwagę na jej odrębność od odpowiedzialności karnej, ze względu na to, że jest ona nakierowana na ochronę wartości związanych z wykonywaniem zawodu i jego godności (zob. np. wyrok TK z dnia 1 grudnia 2010 r., K 41/07).
Odpowiedzialność dyscyplinarna może być więc egzekwowana niezależnie od innych postępowań prowadzonych w związku z tym samym czynem, który spełnia przesłanki także innego rodzaju odpowiedzialności.
W jednym z orzeczeń WSD wskazano, że uwolnienie radcy prawnego od zarzutów karnych nie musi być równoważne z bezprzedmiotowością zarzutów w postępowaniu dyscyplinarnym (postanowienie WSD z dnia 17 października 2017 r., WO-112/17).
Kary w postępowaniu dyscyplinarnym
Przeprowadzone postępowanie dyscyplinarne może doprowadzić do ukarania radcy prawnego lub aplikanta radcowskiego. Cechą odpowiedzialności dyscyplinarnej jest to, że nie istnieje ustawowe przyporządkowanie poszczególnych kar do określonych deliktów dyscyplinarnych. Daje to możliwość organom dyscyplinarnym wzięcia pod uwagę wszelkich okoliczności dotyczących zarówno samego czynu i sprawcy, jak i ich społecznego kontekstu w celu zapewnienia adekwatności kary do czynu. Rodzaj kary powinien więc zależeć od rodzaju naruszenia i jego wagi, stopnia szkodliwości społecznej czynu, stopnia zawinienia sprawcy oraz okoliczności łagodzących albo obciążających. Sąd dyscyplinarny wymierza karę określoną w ustawie na podstawie swojego uznania, biorąc pod uwagę m.in. cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć wobec obwinionego, jak również potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej środowiska zawodowego oraz ochrony społecznej roli zawodu. Przy wymiarze kary należy uwzględniać zwłaszcza motywację i sposób zachowania obwinionego, rodzaj i stopień naruszenia obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw czynu, właściwości i warunki osobiste obwinionego oraz jego zachowanie się po popełnieniu czynu (zob. I. Bogucka, Odpowiedzialność dyscyplinarna…, s. 260; M. Zreda, Kary dyscyplinarne…, s. 31)[7].
W myśl art. 65 ust. 1 u.r.pr. karami dyscyplinarnymi są:
1) upomnienie, 2) nagana, 3) kara pieniężna, 4) zawieszenie prawa do wykonywania zawodu radcy prawnego na czas od trzech miesięcy do pięciu lat, a w stosunku do aplikantów radcowskich – zawieszenie w prawach aplikanta na czas od jednego roku do trzech lat, 5) pozbawienie prawa do wykonywania zawodu radcy prawnego, a w stosunku do aplikantów radcowskich – wydalenie z aplikacji.
Obok kary nagany i kary pieniężnej można orzec dodatkowo zakaz wykonywania patronatu na czas od roku do pięciu lat (ust. 2a). Obok kary zawieszenia prawa do wykonywania zawodu radcy prawnego orzeka się dodatkowo zakaz wykonywania patronatu na czas od dwóch do 10 lat (ust. 2b). Karę pieniężną wymierza się w granicach od półtorakrotności do dwunastokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w dacie popełnienia przewinienia dyscyplinarnego (ust. 2ba). Kara pozbawienia prawa do wykonywania zawodu radcy prawnego pociąga za sobą skreślenie z listy radców prawnych bez prawa ubiegania się o ponowny wpis na listę radców prawnych przez okres 10 lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia kary pozbawienia prawa do wykonywania zawodu radcy prawnego (ust. 2c). Kara wydalenia z aplikacji pociąga za sobą skreślenie z listy aplikantów bez prawa ubiegania się o ponowny wpis na listę aplikantów radcowskich lub o wpis na listę radców prawnych przez okres pięciu lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia kary wydalenia z aplikacji (ust. 2d). Obok kary dyscyplinarnej można orzec dodatkowo obowiązek przeproszenia pokrzywdzonego. Orzekając ten obowiązek, sąd dyscyplinarny określa sposób jego wykonania, odpowiedni ze względu na okoliczności sprawy (ust. 2e). Sąd dyscyplinarny może orzec podanie treści orzeczenia do publicznej wiadomości w określony sposób, jeżeli uzna to za celowe ze względu na okoliczności sprawy, o ile nie narusza to interesu pokrzywdzonego (ust. 2f). Kara nagany oraz kara pieniężna pociągają za sobą utratę biernego prawa wyborczego do organu samorządu radców prawnych na czas trzech lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia (ust. 2g). Kara zawieszenia prawa do wykonywania zawodu radcy prawnego pociąga za sobą utratę biernego i czynnego prawa wyborczego do organu samorządu radców prawnych na czas sześciu lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia (ust. 2h).
Ślubowania aplikantów
W okręgowych izbach radców prawnych trwają ślubowania nowych aplikantów. Jedna z takich uroczystości odbyła się 20 grudnia 2023 r. w OIRP w Rzeszowie. Ślubowanie od aplikantów odebrał Dziekan Rady r. pr. Bartosz Opaliński. Jest to wielkie święto naszego samorządu, podczas którego aplikanci składają rotę ślubowania. Wszystkim nowo zaślubionym aplikantom serdecznie gratulujemy i życzymy samych sukcesów oraz realizacji zamierzonych planów.
JWB
[1]E. Krzymuski, Wykład prawa karnego, s. 5, cyt. za: W. Kozielewicz, Odpowiedzialność dyscyplinarna, s. 15.
[2] J. Zaleśny, Odpowiedzialność dyscyplinarna radców prawnych, Warszawa 2022.
[3] Ustawa o radcach prawnych. Komentarz, red. T. Scheffler, wyd. 2, Warszawa 2022.
[4] Tak T. Jaroszyński, KERP. Komentarz, wyd. 2, Warszawa 2022.
[5] Ustawa o radcach prawnych…, Warszawa 2022.
[6] Ustawa o radcach prawnych…, Warszawa 2022.
[7] J. Zaleśny, Odpowiedzialność dyscyplinarna radców prawnych, Warszawa 2022.