Już 14 marca wejdą w życie przepisy, które zaostrzają kary za jazdę pod wpływem alkoholu. Obowiązująca od tego dnia nowelizacja Kodeksu karnego wprowadzona ustawą z dnia 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw1 ustanawia przepadek pojazdu mechanicznego prowadzonego
przez sprawcę w ruchu lądowym.
Zgodnie z art. 44b k.k. został wprowadzony środek w postaci przepadku pojazdu mechanicznego prowadzonego przez sprawcę przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w ruchu lądowym lub przepadku jego równowartości.
Podobne przepisy w wielu państwach Unii
Według stanowiska zawartego w uzasadnieniu do nowelizacji Kodeksu karnego zdecydowano się na orzeczenie tego środka wyłącznie do przestępstw popełnionych w ruchu lądowym, gdyż jak wskazano, „popełnienie tego typu przestępstw w ruchu wodnym lub powietrznym ma statystycznie znaczenie marginalne”. Przepadek pojazdu mechanicznego lub przepadek jego równowartości nie jest karą i nie musi być dostosowany do dochodów lub sytuacji majątkowej sprawcy. Z uzasadnienia do projektu wynika, że celem tego środka jest prawnokarna reakcja na to, aby utrudnić sprawcy popełnienie przestępstwa w ruchu lądowym w przyszłości, poprzez pozbawienie go pojazdu mechanicznego, a w przypadku przepadku równowartości pojazdu przez pozbawienie go środków pieniężnych, które mógłby przeznaczyć na jego zakup. W tym miejscu warto wskazać, że nad koncepcją nowego środka karnego pochylił się już Sąd Najwyższy, który w swojej uchwale z dnia 30 października 2018 r.[1] stwierdził, że „jeżeli względy polityki kryminalnej przemawiałyby, w przekonaniu ustawodawcy, za celowością orzekania przez sądy przepadku pojazdu mechanicznego wobec sprawców przestępstw określonych w art. 178a § 1 k.k., to podstawa prawna ku temu powinna zostać wprowadzona do obowiązującego Kodeksu karnego”. Odpowiadając na te oczekiwania, projektodawca zdecydował się na zaostrzenie odpowiedzialności karnej sprawców przestępstw drogowych, popełnionych w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Na marginesie należy wskazać, że rozwiązania w postaci orzeczenia przepadku pojazdu przewidziano w znacznej części prawodawstw Unii Europejskiej, np. w Danii, we Francji, w Słowacji, Luksemburgu, Belgii, Estonii, Słowenii, Finlandii czy części landów RFN. Z kolei w Austrii przepadek pojazdu przewidziany jest również w przypadku podwójnego przekroczenia limitu prędkości na danym odcinku.
Przepadek pojazdu lub jego równowartości
Według znowelizowanego Kodeksu karnego przewiduje się przepadek pojazdu na rzecz Skarbu Państwa w następujących przypadkach:
- kierowca będzie prowadził samochód, mając co najmniej 1,5‰ alkoholu we krwi lub 0,75 mg/dm3 w wydychanym powietrzu lub był pod wpływem środka odurzającego;
- kierowca jest recydywistą i po raz kolejny zostanie zatrzymany, mając co najmniej 0,5‰ alkoholu we krwi lub jest pod wpływem środka odurzającego (art. 178 § 3 k.k.);
- kierowca spowoduje wypadek, mając 1‰ alkoholu we krwi lub będąc pod wpływem środka odurzającego (art. 178a § 5 k.k.).
Ustawodawca przewidział odstąpienie od orzekania przepadku pojazdu mechanicznego na rzecz obowiązku przepadku równowartości pojazdu. Opisana sytuacja będzie miała miejsce, gdy orzeczenie przepadku pojazdu mechanicznego, z uwagi na jego zbycie, utratę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie, jest niemożliwe lub niecelowe albo jeżeli pojazd w czasie popełnienia przestępstwa nie stanowił wyłącznej własności sprawcy (np. najem, leasing, carsharing) – art. 44b § 2 k.k. Z założeń do projektu ustawy wynika, że wprowadzone odstąpienie ma na celu wyłączenie uprzywilejowania sprawców prowadzących pojazd mechaniczny, który w czasie wypadku uległ zniszczeniu lub znacznemu uszkodzeniu, oraz tych, wobec których przepadku wykonać nie będzie można (zbycie lub utrata pojazdu), albo gdy sprawca nie był wyłącznym właścicielem, w stosunku do sprawców powodujących wypadek niewiążący się z takim zniszczeniem lub uszkodzeniem pojazdu oraz tych, którzy pojazdu nie zbyli i nie utracili. W omawianym przypadku szacowanie wartości pojazdu na potrzeby określenia jego równowartości będzie się odbywać bez angażowania biegłych, z wyjątkiem sytuacji opisanej w art. 44b § 4 k.k. (opinia biegłego, gdy brak będzie możliwości oszacowania wartości pojazdu wg zasad wskazanych w art. 44b § 2 k.k.). W związku z tym na początku zastosowanie będzie miała wartość pojazdu wskazana w polisie ubezpieczeniowej. W przypadku zaś braku polisy nastąpi oszacowanie średniej wartości rynkowej pojazdu, które, co wynika z uzasadnienia projektu ustawy, odbędzie się bez przeprowadzania indywidualnej oceny jego stanu technicznego, a więc jeżeli np. w czasie wypadku pojazd uległ uszkodzeniu, nie będzie to obniżało kwoty stanowiącej równowartość pojazdu, co zapobiegnie uprzywilejowaniu sprawców wypadków, w których pojazd uległ uszkodzeniu. Przepadku pojazdu mechanicznego oraz przepadku równowartości pojazdu nie orzeka się, jeżeli sprawca prowadził niestanowiący jego własności pojazd mechaniczny, wykonując czynności zawodowe lub służbowe polegające na prowadzeniu pojazdu na rzecz pracodawcy. Wówczas sąd orzeka nawiązkę w wysokości co najmniej 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Z wykładni celowościowej tego przepisu wynika, że sąd, wyznaczając wysokość nawiązki, powinien kierować się wartością prowadzonego przez sprawcę pojazdu, gdyż taka nawiązka stanowi ekwiwalent przepadku równowartości pojazdu. Funkcję limitującą w tym zakresie stanowi natomiast górna wysokość nawiązki.
Różnicowanie konsekwencji materialnoprawnych wobec kierowców
Zaprezentowana regulacja prawna spotkała się z krytyczną oceną m.in. ze strony Stowarzyszenia Prokuratorów „Lex super omnia”. W swojej opinii z 13 lipca 2023 r. przesłanej Komisji Ustawodawczej Senatu RP wskazało, że „wdrożenie tej regulacji doprowadzi do sytuacji […] nieznajdującego żadnego uzasadnienia zróżnicowania konsekwencji materialnoprawnych wobec kierującego pojazdem mechanicznym niestanowiącym jego własności i jednocześnie świadczącym pracę w porównaniu do pozostałych sprawców tego rodzaju przestępstw. Utrzymano zatem stan, w którym sprawcy takiego samego przestępstwa mogą ponieść zróżnicowaną odpowiedzialność karną”. Dalej czytamy, że „niezrozumiałe jest bowiem ,,premiowanie” przez projektodawcę sprawcy w sytuacji, gdy po popełnieniu czynu utracił pojazd, został on uszkodzony lub zniszczony. Po pierwsze, rozwiązanie to jest niespójne z § 1 art. 44b, gdzie – w podobnych sytuacjach – przewidziano rozwiązanie w postaci przepadku równowartości pojazdu, po drugie, unormowanie to może skłaniać część sprawców do podejmowania celowych działań zmierzających do utraty lub uszkodzenia pojazdu w celu uniknięcia orzeczenia jego przepadku”. Odnośnie do zaproponowanych rozwiązań wypowiedział się również wiceprezes Polskiej Izby Ubezpieczeń Andrzej Maciążek, który podczas posiedzenia podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa karnego 31 marca 2022 r. zasygnalizował problem polegający na tym, że „o przepadku przedmiotów na rzecz Skarbu Państwa orzeka sąd, natomiast do czasu wydania tego orzeczenia policja ma dokonać tymczasowego zajęcia tego pojazdu i to jest ta nowość. Czas tego tymczasowego zajęcia nie jest określony. Będzie trwał do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia przez sąd. Powstają więc pytania dotyczące umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC tego pojazdu. Kto będzie zobowiązany do zawarcia umowy ubezpieczenia w przypadku końca okresu ubezpieczenia oraz do zapłaty składki?”. Należy liczyć, że praktyka zaowocuje tym, że powstaną kolejne wątpliwości i problemy związane z zastosowaniem nowego środka karnego.
[1] I KZP 20/80.