Rozmowa z Prezesem Krajowej Rady Radców Prawnych Włodzimierzem Chróścikiem.
Jakie znaczenie mają organizacje takie jak CCBE dla samorządu radców prawnych?
CCBE zrzesza, poprzez samorządy i stowarzyszenia, ponad milion prawników europejskich z 32 państw Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz 13 krajów stowarzyszonych i obserwatorów. Samorząd radcowski jest duży i istotny dla działania porządku prawnego w Polsce, i jest również bardzo ważnym partnerem dla organizacji międzynarodowych. CCBE to największe forum branżowe w tej części świata i musimy mieć w nim odpowiednią reprezentację. Dzięki temu możemy z jednej strony czerpać z doświadczeń prawników z innych państw Europy, a z drugiej głośno, na arenie międzynarodowej, mówić o tym, jak w Polsce osiągamy sukcesy i znajdujemy wartościowe rozwiązania dla wyzwań rynku prawniczego, ale i jak próbujemy obronić demokratyczne państwo prawa, jeśli tak jak dziś staje się ono zagrożone.
W CCBE każde państwo członkowskie ma jedną reprezentację, niezależnie od liczby samorządów działających w danym kraju. Jak w naszym przypadku układa się współpraca z adwokaturą w tym kontekście?
Harmonijnie. Działania CCBE dotyczą bardzo szerokiego kontekstu – wpływają na kształtowanie się kultury prawnej i m.in. harmonizację prawa europejskiego, przestrzeganie praw człowieka czy działania chroniące niezależność prawników. Na tym poziomie mamy z adwokaturą wspólne cele i założenia, więc działamy sprawnie i skutecznie; to w dużej mierze zasługa adw. Bartosza Grohmana odpowiedzialnego w NRA za sprawy zagraniczne.
Czego można spodziewać się w kontekście spotkania Komitetu Stałego CCBE w Warszawie? W tym roku, szczególnym, bo wyborczym, będziemy z gronem wybitnych i znaczących w skali międzynarodowej prawników rozmawiać w Polsce i o Polsce. Władze CCBE oraz kluczowi gracze w organizacji wyrażają szczególne zainteresowanie, a często i zaniepokojenie kondycją, w jakiej znajduje się polski system wymiaru sprawiedliwości. I o ile mamy czym pochwalić się w niektórych obszarach, takich jak choćby jakość działania samorządów prawniczych czy przyspieszająca informatyzacja wymiaru sprawiedliwości, tak wszyscy jesteśmy też świadomi trudnych wyzwań. Mam tu na myśli choćby chaos legislacyjny, przewlekłość postępowań sądowych czy pojawiające się raz na jakiś czas pomysły ograniczenia niezależności samorządów. Będziemy o tym z pewnością dyskutować, bo wiemy też, że w razie potrzeby możemy liczyć na polityczne i merytoryczne wsparcie CCBE i prawników z tej organizacji, którzy działają także w innych gremiach. To pokazuje, jak ważnym członkiem europejskiego rynku usług prawnych są polscy prawnicy.