Jubileuszowy, XX Ogólnopolski Rajd Bieszczadzki Radców Prawnych zorganizowany
przez Fundację Radców Prawnych „Subsidio Venire” przy udziale Okręgowej Izby Radców Prawnych w Rzeszowie odbył się od 16 do 20 października. Naszą bazą wypadową był jak zwykle Ośrodek Wypoczynkowy „Wisan” w Bystrem k. Baligrodu.
Tradycyjnie rajd rozpoczęliśmy wieczorną kolacją w przebudowanej wiacie grillowej. Oficjalnego otwarcia rajdu dokonali Wiceprezes KRRP XI kadencji i jednocześnie Prezes Zarządu Fundacji „Subsidio Venire” Michał Korwek wraz z przewodnikiem GOPR Andrzejem Czechem, który opowiedział nam o czekających nas trasach oraz przedstawił zasady bezpieczeństwa w górach.
Jak co roku organizatorzy przygotowali bardzo ciekawy program rajdu. Pierwszego dnia czekała nas niezwykle malownicza trasa szlakiem granicznym z Beskidu (zwanego przez lokalnych mieszkańców Wietnamem) poprzez Dziurkowiec (1189 m n.p.m.), a dalej na Rabią Skałę (1189 m n.p.m.), następnie przez Paprotną (1199 m n.p.m.) aż do Wetliny. Tego dnia przeszliśmy ponad 16 km, pokonując wiele przewyższeń i podziwiając panoramę Bieszczad po obu stronach granicy polsko-słowackiej. Po powrocie do Bystrego mieliśmy chwilę na regenerację i odświeżenie, wieczorem pod wiatą grillową czekały na nas bowiem pyszne jedzenie, muzyka, tańce i śpiewy.
Drugi dzień był nieco mniej wymagający od pierwszego. Tego dnia ruszyliśmy w podróż do Jeziorek Duszatyńskich. Jeziorka te powstały w 1907 r. na skutek osunięcia się zachodniego zbocza Chryszczatej. Osuwisko to spowodowało zatamowanie odpływu potoku Olchowatego w kilku miejscach. Mniejsze jeziorko, zwane Dolnym, położone jest na wysokości 683 m n.p.m., większe zaś, zwane Górnym, 18 m wyżej. Następnie wspięliśmy się na szczyt Chryszczatej (997 m n.p.m.), by zejść jej północnym stokiem do równie malowniczego Jeziorka Bobrowego. Po powrocie czekał na nas obiad, wieczór zaś spędziliśmy pod wiatą grillową, bawiąc się przy muzyce serwowanej przez DJ-a.
Trzeciego dnia pokonaliśmy kolejną malowniczą trasę – z Roztok Górnych (685 m n.p.m.) przez Przełęcz nad Roztokami (801 m n.p.m.), następnie podejście na Okrąglik (1101 m n.p.m.), dalej na Jasło (1140 m n.p.m.), gdzie podczas prawie godzinnego popasu cieszyliśmy oczy wspaniałą panoramą Bieszczad. Trasę zakończyliśmy w Przysłupie, skąd udaliśmy się do Cisnej. Ostatni wieczór spędziliśmy, delektując się lokalnymi specjałami, w tym moimi ulubionymi fuczkami oraz proziakami, a także kartaczami, przygotowanymi przez lokalne gospodynie. W ciągu całego dnia obecny był z nami Dziekan Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w Rzeszowie Aleksander Cisek.
Podczas tegorocznych bieszczadzkich wędrówek towarzyszyło nam słońce na bezchmurnym niebie. Powietrze było tak przejrzyste, że widać było naprawdę odległe szczyty górskie. Bieszczady pokazały nam całą gamę kolorów – od pojedynczych zielonych liści poprzez żółte, rdzawe i czerwone liście. Bieszczady zawsze urzekają mnie swymi malowniczymi widokami, ale tegoroczne były wyjątkowe.
Tradycją rajdów stało się wspieranie przez naszą radcowską społeczność miejscowych placówek działających na rzecz dzieci. W tym roku Fundacja „Subsidio Venire” zorganizowała zbiórkę pieniężną na rzecz Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Lesku. Dzięki hojności uczestników rajdu zebraliśmy 2710 zł. Podczas sobotniego wieczoru Prezes Zarządu Fundacji Michał Korwek przekazał Monice Kruk, dyrektor ośrodka, zebraną kwotę. Pani dyrektor w imieniu własnym i wszystkich podopiecznych ośrodka podziękowała nam za wsparcie.
Marta Alicja Kawula