Samorząd radców prawnych jest ceniony i rozpoznawalny w świecie

0

Rozmowa z r.pr. Piotrem Chrzczonowiczem, przewodniczącym Komisji Zagranicznej KRRP.

6 lipca przebywająca w Polsce prezes ukraińskiej izby adwokackiej Lidiya Izovitova podziękowała samorządowi radców prawnych za wsparcie dla osób uciekających z Ukrainy i za pomoc dla adwokatów ukraińskich przebywających obecnie w Polsce. To wydarzenie symboliczne.

Piotr Chrzczonowicz
doktor nauk prawnych, radca prawny
Fot. Archiwum P. Chrzczonowicza

Równolegle prowadzone są prace legislacyjne w Ministerstwie Rozwoju i Technologii oraz w Senacie. Na etapie opiniowania jest ministerialny projekt ustawy o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ustawy ? Prawo spółdzielcze oraz ustawy o własności lokali. Trwają również prace w komisjach senackich nad zgłoszonym przez 15 senatorów projektem ustawy o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (druk senacki nr 413).

Przede wszystkim należy wskazać, że wizyta przedstawicieli Narodowej Rady Adwokatów Ukrainy w Polsce ? prezes Lidiyi Izovitowej, wiceprezesa Valenty?a Gozdyiego oraz sekretarza generalnego Ihora Kolesnikova ? związana była z ich udziałem w uroczystości obchodów 40-lecia samorządu radców prawnych, która odbyła się w Teatrze Polskim w Warszawie. W jej trakcie prezes NRAU nie tylko złożyła życzenia naszemu samorządowi z okazji jubileuszu, ale i podkreśliła, jak wielkie i cenne jest zaangażowanie środowiska samorządu radcowskiego w pomoc obywatelom Ukrainy, w tym ukraińskim adwokatom. Wyrazem tego uznania było odznaczenie prezesa KRRP Włodzimierza Chróścika oraz mec. Marii Ślązak najwyższymi odznaczeniami Adwokatury Ukraińskiej.

Przed uroczystością przedstawiciele adwokatury ukraińskiej odwiedzili też Centrum Koordynacji Pomocy Prawnej dla Obywateli Ukrainy w Warszawie, gdzie w towarzystwie przedstawicieli samorządu radcowskiego ? wiceprezes KRRP Michała Korwek, r.pr. Magdaleny Bartosiewicz z Komisji Praw Człowieka KRRP i moim zapoznali się z ideą centrum i konkretnymi przejawami jego działalności.

W tym miejscu warto wskazać, że od chwili, gdy Federacja Rosyjska zbrojnie zaatakowała terytorium Ukrainy i rozpoczęła się migracja obywateli tego kraju do Polski, nasze społeczeństwo pokazało całemu światu ogromną otwartość serc i umysłów, niosąc setkom tysięcy obywateli Ukrainy bezinteresowną pomoc humanitarną.

W to dzieło od początku włączyli się aktywnie radcy prawni i aplikanci radcowscy. Samorządy na poziomie okręgowych izb powołały swoich koordynatorów pomocy prawnej Ukraińcom, a samorząd krajowy ? rozwinął CKPP. Inicjatywa powołania tego centrum związana była z tzw. kryzysem migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej. To tu radcy prawni zdobywali swoje doświadczenie w niesieniu pomocy migrantom. Konieczność wsparcia prawnego ogromnej fali uchodźców wojennych z Ukrainy stała się dla nas tylko kolejnym wyzwaniem, którego realizację ? dzięki doświadczeniu wielu prawników, dzięki szkoleniom przeprowadzanym przez znawców prawa azylowego i migracyjnego można było rozpocząć błyskawicznie. 

Dziś CKPP to miejsce bardzo prężnie funkcjonującej inicjatywy pomocowej pro bono. Tu radcy prawni współpracują z prawnikami z Ukrainy i zarządzają pracą wolontariuszy różnych zawodów prawniczych na rzecz osób pokrzywdzonych działaniami wojennymi w Ukrainie. Tu także podejmowane są działania interwencyjne w związku z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej. Dotychczas centrum pomogło tysiącom osób i wciąż pomaga. W realizacji swoich zadań CKPP współpracuje z różnymi podmiotami i organizacjami zajmującymi się promowaniem i ochroną praw człowieka.

Z jakimi problemami zgłaszają się Ukraińcy?

Te problemy ewoluują ? od tych typowych dla migracji, a więc dotyczących kwestii organizacji swojego pobytu na terytorium RP, ?wejścia? na rynek pracy, uzyskania świadczeń socjalnych, po te nieróżniące się niczym od problemów prawnych obywateli polskich, takich jak zwrot zakupionego towaru, kupno bądź sprzedaż samochodu, naruszenie praw pracowniczych lub pomoc w związku z pokrzywdzeniem oszustwem.

Od początku agresji rosyjskiej na Ukrainę adwokaci ukraińscy jako środowisko wskazują też na potrzebę permanentnego wsparcia i solidarności ze strony samorządów prawniczych, a także potrzebę wsparcia finansowego, ze względu na to, że wielu z nich straciło dorobek życia i nie ma możliwości wykonywania zawodu ani w Ukrainie, ani w Polsce.

Trzeba pamiętać, że wielu adwokatów ukraińskich chciałoby w Polsce wykonywać swój zawód, ale na razie tylko nieliczni mają taką szansę i to nie w pełnym zakresie. Podstawowymi przeszkodami są tu znajomość języka oraz regulacje prawne, w tym kwestie związane z odpowiednim przygotowaniem kompetencyjnym do świadczenia usług prawnych w Polsce.

Jak odbywa się ta współpraca radców prawnych z samorządem prawniczym w Ukrainie ? czy są to bezpośrednie relacje, czy też odbywają się one za pośrednictwem międzynarodowych organizacji prawniczych?

Nasza współpraca zaczyna przybierać postać współpracy bezpośredniej, opierając się na personalnych relacjach przedstawicieli środowiska samorządu radców prawnych z przedstawicielami środowiska adwokackiego w Ukrainie. Służą jej takie wydarzenia, jak wspomniana już wizyta delegacji NRAU w Warszawie.

Współpraca za pośrednictwem międzynarodowych organizacji prawniczych oczywiście też jest realizowana. Nasi radcowie prawni uczestniczą w spotkaniach gremiów międzynarodowych organizacji prawniczych poświęconych zagadnieniom niesienia pomocy Ukrainie, aktywizują się w inicjatywach dotyczących rozliczenia zbrodni wojennych dokonywanych przez agresora na Ukrainie, sami są inicjatorami i organizatorami spotkań ukraińskich prawników z przedstawicielami międzynarodowych organizacji prawniczych.

Pod koniec kwietnia, podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, Maryna Popatenko, wiceminister młodzieży i sportu w rządzie Ukrainy, oceniła tę pomoc jako wzorcową. Czy ta ocena znalazła jakieś odzwierciedlenie w działaniach organizacji międzynarodowych?

Bardzo miło słyszeć taką opinię. Jako członek samorządu radców prawnych jestem dumny ze swojego środowiska zawodowego i podziwiam każdego radcę prawnego i aplikanta radcowskiego, a także każdego kolegę adwokata i aplikanta adwokackiego, którzy bezinteresownie ruszyli z pomocą Ukraińcom. Wielu zaangażowało się np. w sprawy dotyczące opieki nad ukraińskimi dziećmi. Wypada też wskazać, że wielu spośród naszych kolegów przyjęło uchodźców z Ukrainy pod swój dach, pomagając im adaptować się do funkcjonowania w Polsce. Wielu ruszało ?na granicę? bądź do punktów recepcyjnych, by tam jako wolontariusze pomagać choćby w przekazywaniu posiłków. 

Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, czy ta ocena znajduje odzwierciedlenie w działaniach organizacji międzynarodowych.

Czy samorząd radcowski jako członek wielu z tych organizacji może liczyć na coś więcej niż słowa uznania?

Przedstawiciele międzynarodowych organizacji widzą naszą pracę na rzecz tych ludzi. W ich wypowiedziach dominują jednak nie tyle słowa uznania pod naszym adresem, co słowa krytyki pod adresem władz państwowych dotyczące nierównego traktowania osób przekraczających (lub usiłujących przekroczyć) granicę białorusko-polską i ukraińsko-polską. Bo te pierwsze są dyskryminowane, poddawane procedurze push back, trzymane na dystans poprzez wysoki mur i zasieki z drutu kolczastego, a te drugie witane są z otwartymi ramionami.

Gdy chodzi o pomoc ze strony organizacji międzynarodowych, nie ma co ukrywać, oczekiwalibyśmy także wsparcia finansowego. W tym zakresie jednak jako samorząd powinniśmy podjąć zdecydowane kroki, bo samo oczekiwanie nie wystarczy. 

Czy problemy Polski związane z praworządnością wpływają na pozycję samorządu radcowskiego w świecie prawniczym?

Prawnicze organizacje międzynarodowe widzą to, co dzieje się w Polsce w zakresie zmian legislacyjnych oraz funkcjonowania władzy i zapewniają nas o swoim nieustannym wsparciu. Ich głos na rzecz ochrony praworządności w Polsce jest bardzo ważny ? im więcej autorytetów mówi o konieczności poszanowania praworządności i punktuje zachowania, które tą praworządnością chcą zachwiać, tym większa jest nadzieja na wzrost świadomości opinii publicznej, o jaką wartość w istocie chodzi.

Przykładem może tu być 50. Europejska Konferencja Prezydentów Adwokatur i Stowarzyszeń Prawniczych ?Prawa stanowione przez władzę a rządy prawa. Jak zasada praworządności wkomponowuje się w europejską architekturę bezpieczeństwa??, która odbyła się w dniach 9?11 czerwca w Wiedniu. Wydarzenie to zgromadziło ok. 160 prawników z wielu państw Europy, reprezentujących krajowe samorządy zawodowe oraz międzynarodowe organizacje prawnicze, oraz przedstawicieli Komisji Europejskiej, rządu i parlamentu Republiki Austrii. 

Doniosłym wydarzeniem konferencji było podpisanie 11 czerwca deklaracji prawników europejskich na rzecz wsparcia zasady praworządności, którego współautorem był nasz samorząd. Podkreślono w nim, że zarówno UE, jak i każde państwo członkowskie jest wspólnotą bazującą na prawie, które powinno być respektowane w każdym akcie politycznym władzy. Prawnicy powinni zaś głośno wyrażać swój sprzeciw wobec prób naruszania praworządności i nagannej politycznej instrumentalizacji prawa wszędzie tam, gdzie są i mogą być aktywni. To również kwestia naszej etyki zawodowej.

Jak ocenia pan dzisiejszą pozycję międzynarodową samorządu radcowskiego?

Jesteśmy cenieni i rozpoznawalni. Ta pozycja była budowana przez lata, ale dziś radcowie prawni aktywnie reprezentują samorząd w gremiach prawniczych organizacji międzynarodowych. Z ramienia tych organizacji biorą udział w międzynarodowych wydarzeniach jako prelegenci, prowadzą szkolenia dla adwokatów z krajów UE, partycypują w przygotowywaniu międzynarodowych publikacji eksperckich.

Reprezentantki naszego samorządu znajdują się u sterów władzy w dużych, znamiennych międzynarodowych organizacjach prawniczych. Mecenas Maria Ślązak z OIRP w Gdańsku wybrana została ? po raz wtóry ? na funkcję prezydenta AEA-EAL, a mec. Izabela Konopacka z OIRP we Wrocławiu także niedawno wybrana została na funkcję I wiceprezydenta FBE.

Mamy więc powody do dumy i świadectwo tego, że jako radcowie prawni w świecie prawniczym coś znaczymy. Jednak naszą pozycję wciąż musimy wzmacniać. Istotna jest nasza energia i aktywność w pracach organizacji międzynarodowych. Musimy być stale widoczni.

W jakich organizacjach samorząd ma swoich przedstawicieli? Czy potrzebny jest jeszcze udział w nich wszystkich?

Tych organizacji jest kilka: CCBE (Rada Adwokatur i Stowarzyszeń Prawniczych Europy), IBA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Prawników), Europejskie Stowarzyszenie Prawników (AEA-EAL), Federacja Adwokatur Europejskich (FBE), Europejskie Stowarzyszenie Prawników Przedsiębiorstw (ECLA), Międzynarodowa Unia Adwokatów (UIA) oraz Międzynarodowe Stowarzyszenie Młodych Prawników (AIJA).

Nie każda z nich funkcjonuje równie prężnie, tak jak różne jest nasze zaangażowanie w ich prace. Jako samorząd jesteśmy bardzo aktywni np. w CCBE, natomiast tę aktywność powinniśmy poprawić np. w UIA. Rozsądne decyzje o tym, czy powinniśmy mieć swoją reprezentację w każdej z wymienionych wyżej organizacji, mogą być podjęte po dokładnej analizie aktywności naszych przedstawicieli w tych organizacjach i tego, co ? jako samorząd ? od tych organizacji w istocie otrzymaliśmy.

A co takiego obok już wspomnianych profitów można w nich uzyskać?

Całkiem sporo. Międzynarodowe organizacje prawnicze oferują seminaria (i coraz częściej webinaria) poświęcone ciekawym zagadnieniom prawnym, organizują różne konkursy (krasomówcze, moot courty), które umożliwiają radcom prawnym i aplikantom radcowskim zdobywanie nowej wiedzy prawniczej, ?szlifowanie? profesjonalnego języka obcego oraz zawarcie znajomości z prawnikami z innych krajów. Niekiedy też rozpowszechniają informacje o ofertach pracy czy stażach zawodowych w instytucjach międzynarodowych (np. w ETPCz czy TSUE).

Samorząd radcowski występuje też jako partner w wielu projektach realizowanych na forum międzynarodowym, a finansowych czy współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej, takich jak TRALIM, LAWYEREX, CrimiLaw, CiviLaw czy Tradata.

Rozmawiając o działalności zagranicznej KRRP, nie sposób nie zapytać o plany. Jakie one są i jakich obszarów dotyczą?

Komisja Zagraniczna KRRP z pewnością chce partycypować we wzmacnianiu pozycji samorządu radców prawnych na arenie międzynarodowej. Dla realizacji tego celu ważny będzie dla nas przyszły rok, kiedy radcowie prawni będą oficjalnie przewodniczyć polskiej delegacji (złożonej z reprezentantów KIRP i NRA) do CCBE. Mając na uwadze znaczenie prac CCBE w świecie prawniczym i siłę tej organizacji, chcemy ? jako komisja ? promować kompetentnych, wysoko wykwalifikowanych i gotowych do efektywnej pracy radców prawnych. Chcemy też, by informacje o działalności zagranicznej KRRP docierały do jak najszerszej liczby radców prawnych.

Komisja Zagraniczna KRRP, odpowiadając na zapytania przedstawicieli międzynarodowych organizacji prawniczych, wciąż będzie transferować do środowisk prawniczych innych państw rzetelną informację o polskim prawie, o funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości i systemu politycznego w Polsce. Transferować też będzie stanowiska, postulaty i rozwiązania wypracowywane w gremiach międzynarodowych do samorządu radców prawnych, mogące mieć znaczenie dla prac legislacyjnych w Polsce, dla praktyki prawniczej i dla wzmacniania standardów dotyczących wykonywania profesji radców prawnych.

Do planów komisji w bieżącej kadencji organów samorządowych należą też m.in.: organizacja (wspólnie z Komisją Aplikacji) prawniczych warsztatów językowych (z j. angielskiego, niemieckiego czy francuskiego), wspieranie i podejmowanie inicjatyw zachęcających do podjęcia aktywności zagranicznej w ramach działalności okręgowych izb radców prawnych, współpraca z członkami Komisji Praw Człowieka KRRP, przedstawicielami okręgowych izb radców prawnych i reprezentantami Narodowej Rady Adwokatów Ukrainy w istotnych sprawach dotyczących organizowania i rozwijania pomocy prawnej świadczonej uchodźcom wojennym z Ukrainy.

Rozmawiał Bogdan Bugdalski